www.naszglos.civitaschristiana.pl/index.php
Tematem mojej kolejnej notki jest starzy pan ze zdjecia, ktore obieglo caly swiat a ktore to intryguje mnie od dnia kiedy ujrzalam po raz pierwszy.
Nie bede ukrywac, od samego poczatku uwazam, ze owo zdjecie jest jednym z puzzli "smolenskiej" ukladanki.
AP Photo/Mikhail Metzel
inapcache.boston.com/universal/site_graphics/blogs/bigpicture/poland_04_12/p03_22969387.jpg
www.blick.ch/news/ausland/praesidenten-frau-maria-kacznyski-endlich-identifiziert-144553
Katastrofa TU154M – zdjęcia pozowane
pluszaczek.salon24.pl/215830,katastrofa-tu154m-zdjecia-pozowane
Uwaga po za tematem. Prosze kliknac na pierwsze zdjecie.
tn.nova.cz/zpravy/zahranici/rusove-tajne-vymenili-pametni-desku-pro-kaczynskeho-polaci-zuri.html
Czy to jest ta sama czesc co na pierwszym i drugim zdjeciu, tego nie wiem. Mniejsza o to, nie to jest tematem mojej notki a
Osoba pana Jana Gruszyńskiego vel Ian Grushinski
Do wczoraj nie mialam zielonego pojecia kim jest starszy pan uwidoczniony na pierwszym i drugim zdjeciu. Przypadkiem przegladajac artykuly i zdjecia natrafilam na wypowiedz pana Jacka Frankowskiego
"Po kilku minutach w kadr przypadkiem wszedł mi fotoreporter Jan Gruszyński. Wtedy się zmobilizowałem i wróciłem na cmentarz.
Przejęty Gruszyński opowiada w filmie o wieczornej rozmowie 9 kwietnia z prezydentem Kaczorowskim. Jak się okazało, ostatniej."
Przyznacie, ze to bardzo ciekawy fragment wypowiedzi pana Jacka Frankowskiego, ktory nt.
i tu cytuje
"Miał być w tupolewie
Przygotowania do uroczystej celebry filmuje znany rysownik Jacek Frankowski.
"Na filmie uchwycił moment, kiedy część osób zgromadzonych w lesie katyńskim otrzymuje pierwszą niepokojącą informację o losach prezydenckiego tupolewa. Widzimy posła PiS Andrzeja Adamczyka, który wyraźnie zdenerwowany odczytuje kilku osobom wiadomość esemesową przesłaną automatycznie przez biuro prasowe sejmu: „Samolot z prezydentem rozbił się podchodząc do lądowania na lotnisku w Smoleńsku”. Ludzie przyjmują informację z niedowierzaniem. Jedna z kobiet każe Adamczykowi się wylegitymować, bo podejrzewa ponurą prowokację.
– Jakieś 10 sekund wcześniej usłyszałem za sobą słowa: „Samolot prezydencki się rozbił”. Odwróciłem się i spojrzałem na całkowicie zdruzgotanego człowieka. Popatrzyłem na niego jak na szaleńca – pamięta Jacek Frankowski. – Dosłownie chwilę później esemesa odebrał poseł Adamczyk i to już sfilmowałem.
W Katyniu była godzina 11.35. W Warszawie 9.35."
www.tygodniksolidarnosc.com/2011/17/2_las.htm
Wrocmy jednak do pana Gruszynskiego.
Czytajac relacje pana Frankowskiego, po raz kolejny z pytaniami czerwona lampka mi sie zapalila.
Co.... fotoreporter Jan Gruszynski byl w Katyniu!? a ja do dnia dzisiejszego nie natrafilam na jego relacje czy zdjecia z tego tragicznego dnia i do tego 09.04.2010 wieczorem rozmawial z sp.Prezydentem Kaczorowskim. I tu zadalam sobie proste pytanie.
Kim jest pan Jan Gruszynski, jak dla mnie do wczoraj tajemnicza postac z pierwszego zdjecia?
Zaczelam w necie szperac. I co znalazlam. W sumie nic ciekawego.
A moze jednak? Z przykroscia to pisze ale starszy pan nie wzbudza mojego zaufania.
"W okresie komunizmu Pan Jan Gruszyński odbył studia filozoficzno-teologiczne uwieńczone dyplomem na A.T.K. (obecnie Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego). Ponadto ukończył socjologię na Uniwersytecie Warszawskim, a także studia doktoranckie na Sorbonie. Prowadził przez kilka lat wykłady na uczelni paryskiej – jest specjalistą z zakresu problematyki emigracyjnej dotyczącej adaptacji, integracji i ewolucji świadomości narodowej."
gok.lesznowola.pl/index.php
Wystawa fotografii Jana Pawła II - Jan Gruszyński
www.youtube.com/watch
JAN KOBYLANSKI WALCZY Z ANTYPOLONIZMEM - ROZPRAWA 22 CZERWCA 2009
www.youtube.com/watch
JAN GRUSZYNSKI ZAPROSZENIE WYSTAWA FOTOGRAFII POLSKIEJ PUBLICZNE WYSTAPIENIE PRZY KRZYZU
www.youtube.com/watch
i tu jeszcze jedna strona potwierdzajaca, ze panowie doskonale sie znaja
members.virtualtourist.com/m/p/m/156604/
Niestety, pomimo moich szczerych checi nie zanalazlam w necie zadnych zdjec pana Gruszynskiego z Katynia i co ciekawe ze Smolenska.
Natomiast natrafilam na wypowiedz pana Jana z dnia 25.08.2010, ktora przeczy relacji pana Frankowskiego.
Posluchajmy
www.youtube.com/watch
cytuje
"Jan Gruszynski jest z krzyzem, ktory jest zrobiony z tych drzew, ktory scial samolot prezydencki.
Tak? Prosze powiedziec.
Tak.. Bylem wlasnie na uroczystosciach w Katyniu jako niezalezny dziennikarz, socjolog i bylem nie w delgacji bo nie moglem sie zaplapac na pociag, ani na samolot ani tez na tzw. identyfikator. Pojechalem prywtanie i chyba dobrze na tym wyszedlem i mysle, ze Najjasniesza.......
Pan byl wtedy 10 kwietnia ?
Tak... bylem 10-tego, dogonilem prawie ze pociag mimo, ze 6 godzin pozniej wyjechalem Polonezem, pociagiem w kierunku Moskwy, wysiadlem w Smolensku. Poniewaz jechalem z wystawa pt. "Martyrologia Wschodu" wszystkie cmentarze wojenne plus Bykowina, gdzie Ojciec Sw. bedac w Kijowie........
I byl pan wtedy 10. kwietnia, zabezpieczyl pan dwa kawalki drewna .......
Nie tylko dwa, wiecej bylo.....
I z tych dwoch kawalkow drewna sporzadzil pan krzyz? Tak?
Tak"
Nie wiem gdzie 10.04.2010 byl pana Gruszynski skoro jeszcze 09.04.2010 wieczorem ze sp.Prezydentem Kaczorowskim rozmawial i co ciekawe 25.08.2010 sam sobie przeczy. No chyba, ze jeden z nich klamie albo obaj. W koncu sie doskonale znaja.
members.virtualtourist.com/m/p/m/156604/
Rafał Gawronski i Jan Gruszyński z meteriałem dowodowym ze Smoleńska.
rafzen.eu.salon24.pl/281707,cisza-jest-nastepstwem-wybuchu
Smolenscy zdrajcy i klamcy sa wsrod nas, nalezy tylko uwaznie czytac i sluchac co do nas mowia.
Na koniec mam pytanie?
Dlaczego Jan Gruszyński vel Ian Grushinski?
Ps. Intuicja mi podpowiada, ze te dwie notki lacza sie ze soba
http://mmariola.salon24.pl/344121,co-takiego-widziala-i-powiedziala-delegacja-wojewodztwa-kujawsko
I jeszcze to info.
www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article
UZUPENIENIE 08.01.2013
http://www.naszglos.civitaschristiana.pl/index.php?type=artykul&rok=2012&str=28&nr=4
Jan Gruszyński, przyjaciel Kościoła, Polonii, (2w1) proboszcza smoleńskiego i... Aleksandra Korończyka! ("zaproponował mi nocleg w swoim mieszkaniu") pracował w Smoleńsku kilka dni:
"Wykonałem dokumentację fotograficzną pasa lądowania Tu-154M. Sfotografowałem cienką brzozę, której czubek ściął samolot na wysokości około trzech metrów. Spływał z niej sok kojarzący się ze łzami. Trochę dalej ściął na podobnej wysokości kępę drzewek o czerwonawym i białym zabarwieniu i 30 metrów dalej czubek grubej brzozy na trochę wyższej wysokości. Na pamiątkę pobrałem kawałki tych drzew i ze zwalonego czubka grubej brzozy wziąłem gałązki z pączkami. Porobiłem też zdjęcia przewodu elektrycznego, o który zawadził samolot, oraz cały szereg innych przedmiotów i pojazdów przygotowanych do transportu rozbitego samolotu."
O takich właśnie świadkach myślałem zbierając materiały w sieci.
W końcu, jakby na to nie patrzeć, pomagamy NPW, nieprawdaż?