SASIN ZEZNAJE PRZED KUMPLEM MACIEREWICZEM czesc I

Parlamentarny Zespól ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy TU-154M z 10.IV.2010 r. 

 

22/09/2010

   cytuje

Jesli chodzi o ta godzine wylotu, to prosze panstwa tez niema tutaj zadnej sensacji. Po 

prostu zostal stworzony program wizyty pana prezydenta, tam na miejscu. Teraz jak sobie 

dobrze przypomne, o 9. miala sie, o godzinie 9. miala zaczac sie uroczystosc na Cmentarzu w 

Katyniu, miala sie zaczac od uroczystosci na tej czesci prawoslawnej, o 9.30 mialy zaczac sie 

uroczystosci, juz msza swieta na Polskim Cmentarzu Wojennym. I w stosunku od tej, niejako 

jakby od tej godziny planowalismy wylot prezydenta, czy normalna praktyka bylo, to iz szla i 

zapytanie, odbywalo sie zapytanie do pulku lotniczego, ile trwa przelot na tej trasie. 

Dostalismy informacje najpierw, nie pamietam w tej chwili tego programu juz godzinowego 

juz dokladnie, wiec moge sie mylic, ale tam wlasnie bylo tak, ze najpierw dostalismy 

informacje o tym, ze lot trwa bodajze 2 godziny, a potem zostalo to skorygowane. Ja mam 

chyba program, przepraszam bardzo panstwa. Nie, mam tylko przebieg uroczystosci. 

 

Przewodniczacy Antoni Macierewicz: 

 

Tak, scenariusz. 

 

Przewodniczacy Antoni Macierewicz: 

 

Tak, scenariusz. 

 

Ale prosze panstwa chodzilo o to, ze zostala skorygowana informacja z pulku o 

dlugosci lotu. Mianowicie zostalo, najpierw podana byla informacja, ze lot bedzie trwal okolo 

2 godzin z Warszawy do Smolenska. Nastepnie zostalo to skorygowane i poinformowano nas, 

ze ten przelot bedzie trwal póltorej godziny. Stad jakby nastapila ta zmiana godziny wylotu o 

pól godziny, no bo jakby nikt nie widzial potrzeby takiej, aby prezydent mial tam byc na tyle 

wczesniej, co potem ze soba zrobic, prawda. Byl przewidziany w programie .. 

 

Glos z sali: 

 

Mikrofon ... 

 

Minister Jacek Sasin: 

 

...byl przewidziany bezposredni - przepraszam bardzo, cos wylaczam papierami chyba 

 

 

czym nie bylo po drodze zadnego miejsca gdzie prezydent mialby spedzac jakis czas, prawda, 

wolny po przylocie, dodatkowo to lotnisko nie stwarzalo zadnych warunków do tego, zeby 

taki czas wolny tam zorganizowac. No po prostu nie bylo to lotnisko, nie byl to port lotniczy, 

gdzie mozna bylo, nie wiem, miec jakas poczekalnie, salonik, gdzie prezydent móglby 

odpoczac po podrózy. Stad zaplanowano bezposredni przejazd na cmentarz. I to, ze ta 

godzina, jakby ten wylot zostal zaplanowany dobrze, no o tym swiadczy to, ze pomimo 

spóznienia, które, wylotu, które sie odbylo i nie mówie o tej pól godzinie, tylko która zostala 

jakby planowo przesunieta, ale jakby i tak ten wylot wystapil troche pózniej, to rozpoczecie 

uroczystosci byloby calkowicie zgodnie z planem,

 

poniewaz ladowanie samolotu na lotnisku w Smolensku bylo przewidziane na godzine 9., na godzine 9., znaczy 8.55 chyba dokladnie, a na godzine 9. wyjazd z lotniska. Wiec biorac pod uwage, ze katastrofa nastapila o godzinie 8.41 przy lotnisku, no to widac wyraznie, ze to ladowanie byloby jeszcze przed czasem, nawet w stosunku do tego czasu zalozonego. 

 

 

Z notki KANO, ktory nam probuje za Szczegielniakiem, Martynowskim i Klarkowskim wcisnac kit, ze samolot , ktory mial wylecial zgodnie  planem czyli o 07.00 PL  startowal okolo 07.22 a co jest sprzeczne z tym co Sasin mowil przed kumplem Macierewiczem.

 

cytuje

 

 

 

Dodawac cyferki to ja akurat potrafie 

07.00 + 1,30h = 08.30 PL planowy czas przylotu do Smolenska

i odejmowac tez

09.00 - 1.30h =  07.30 PL planowy czas wylotu z Warszawy